czwartek, 12 lutego 2009

hasło, hasełko

I taki jeszcze kwiatek na wieczór. Dyskutujemy sobie często o bezpieczeństwie szeroko rozumianego obrotu internetowego. Jednym z elementów tego bezpieczeństwa jest hasło, które podajemy przy rejestracji do przeróżnych serwisów. W podlinkownym artykule znajdziecie informacje o zanalizowanych 28 tys. skradzionych hasłach, które służyły Amerykanom do logowania. A wśród nich ich własne imiona, ciągi 1234 czy QWERTY, a także po prostu "hasło". Albo "hasło1". Przeurocze, amerykańskie...

Brak komentarzy: