piątek, 25 września 2009

"CHIP" i bezprawne rozpowszechnianie...

...czyli o wpadce magazynu komputerowego "CHIP", o której głośno ostatnio, a u nas jakoś bez reakcji. Sprawa jest prosta i dla wydawcy może być bolesna - na płycie DVD dołączanej do gazety znalazł się folder z muzyką sciągniętą z internetu. Pomyłka, czy nie, sabotaż, podły spisek konkurencji - doszło do bezprawnego rozpowszechnienia.
Tutaj doniesienie tvn24, tutaj tegoż serwisu relacja z wycofania magazynu ze sprzedaży oraz przytoczenie opinii wyrażonej w serwisie presserwis.pl przez mec. Jerzego Naumanna.

Brak komentarzy: