To, o czym już pisałem tutaj i tutaj, stało się faktem, choć zamiast przedłużenia ochrony do 95 lat, przegłosowano propozycję "kompromisową", czyli objęcie fonogramów prawami wyłącznymi na 70 lat. Jak ktoś, zapewne złośliwy, zauważył: w sam raz, żeby uratować nagranie The Beatles przed wyjściem spod ochrony.
Wiele atramentu i bitów już na ten temat wylano, więc wklejam tylko co ciekawsze linki:
- artykuł na arstechnica.com,
- artykuł na out-law.com,
- artykuł na stronie Parlamentu Europejskiego (zwracam uwagę na wymienne posługiwanie się pojęciami praw autorskich i praw do fonogramów!)
- materiały z debaty w PE, w tym zestawienie propozycji i poprawek,
- streszczenie debaty w PE oraz analiza wyników głosowania, wykonane przez VaGlę (znakomite materiały, polecam!).
Wiele atramentu i bitów już na ten temat wylano, więc wklejam tylko co ciekawsze linki:
- artykuł na arstechnica.com,
- artykuł na out-law.com,
- artykuł na stronie Parlamentu Europejskiego (zwracam uwagę na wymienne posługiwanie się pojęciami praw autorskich i praw do fonogramów!)
- materiały z debaty w PE, w tym zestawienie propozycji i poprawek,
- streszczenie debaty w PE oraz analiza wyników głosowania, wykonane przez VaGlę (znakomite materiały, polecam!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz